18+
Ta strona może zawierać treści nieodpowiednie dla osób niepełnoletnich.
Zapamiętaj mój wybór i zastosuj na pozostałych stronach
Strona wykorzystuje mechanizm ciasteczek - małych plików zapisywanych w przeglądarce internetowej - w celu identyfikacji użytkownika. Więcej o ciasteczkach dowiesz się tutaj.
Obsługa sesji użytkownika / odtwarzanie filmów:


Zabezpiecznie Google ReCaptcha przed botami:


Zanonimizowane statystyki odwiedzin strony Google Analytics:
Brak zgody
Dostarczanie i prezentowanie treści reklamowych:
Reklamy w witrynie dostarczane są przez podmiot zewnętrzny.
Kliknij ikonkę znajdującą się w lewm dolnym rogu na końcu tej strony aby otworzyć widget ustawień reklam.
Jeżeli w tym miejscu nie wyświetił się widget ustawień ciasteczek i prywatności wyłącz wszystkie skrypty blokujące elementy na stronie, na przykład AdBlocka lub kliknij ikonkę lwa w przeglądarce Brave i wyłącz tarcze
Główna Poczekalnia (7) Soft (4) Dodaj Obrazki Dowcipy Popularne Losowe Forum Szukaj Ranking
Wesprzyj nas Zarejestruj się Zaloguj się
📌 Wojna na Ukrainie Tylko dla osób pełnoletnich - ostatnia aktualizacja: 53 minuty temu
📌 Konflikt izrealsko-arabski Tylko dla osób pełnoletnich - ostatnia aktualizacja: Dzisiaj 5:19

#człowiek bez sumienia

Handlarz Śmiercią
kuzax • 2012-07-19, 20:37
"Handlarz Śmiercią"



Wiktor But. Przez dwie dekady dostarczał miliony sztuk broni dyktatorom w Afryce, rebeliantom w Kolumbii i Stanom Zjednoczonym.

Parę miesięcy temu rozpoczął się jego proces 44 latkowi groziło dożywocie, niestety został skazany tylko na 25 lat i drobne: 15 mln.$ grzywny.

Kim był Wiktor But zwany "Handlarzem Śmierci" był on dostawcą broni między innymi do Kongo, Ruanda, Afganistan, USA. Na liście jego klientów znajdowało się ponad 30 państw, oraz dziesiątki grup rebelianckich i niezliczone grupy przestępcze. Dotychczasowe informacje donoszą, iż na każdej wojnie, która wybuchła w ciągu ostatnich 20 lat, korzystano z broni dostarczanej przez Buta. Jego złoty interes rozpoczął się zaraz po upadku Związku Radzieckiego
w 1991 roku. W magazynach bloku wschodniego tkwiło bezużytecznie tysiące kałasznikowców, wyrzutni rakietowych i helikopterów. Wiktor był Rosjaninem służył w armii ZSRR a jego ojciec był wysokim rangom oficerem KGB. But miał więc świetny dostęp do magazynów Związku i kupował broń po śmiesznie niskich cenach. Przy użyciu swojego przedsiębiorstwa transportowego z flotą ponad 60 samolotów. Dlaczego jego interes można nazwać złotym otóż zaopatrywał on 2 strony konfliktu (zazwyczaj). Oraz aby transportować swój towar dawał łapówki w zlocie ale o tym później.

Wiktor But miał 3 złote zasady.
Jego zasady były perfidne lecz genialne:
1. Nie dopuszczaj do rokowań pokojowych.
2. Dbaj o to, aby obie strony miały czym walczyć.
3. Rób interesy z każdym klientem, który jest w stanie zapłacić.

Handlarz nie tylko zarówno wojska rządowe jak i rebeliantów. Kiedy jedna ze stron była nie wypłacalna szukał po prostu nowych klientów. Zarabiał rocznie kilkadziesiąt milionów dolarów.

Był niezawodnym doręczycielem.
Jak on przewoził te tysiące kałasznikowów, wyrzutni rakietowych a nawet helikopterów do kraju, na którym ciąży embargo na dostawy broni?
Otóż But udawał, że przewozi pomoc humanitarną, korumpował urzędników diamentami, złotem i innymi surowcami, które są lub były wtedy w cenie.

Wiktor zwany był tak że "Mailmanem"(doręczyciel) zawsze był punktualny i dokładnie według ustaleń co zapewniało mu bezpieczeństwo w kontakcie z tymi wszystkimi dyktatorami, terrorystami oraz psychopatami.

2 kule na każdego człowieka.
Na całym świecie produkuje się co roku około 7-8 miliardów naboi, czy;i na każdego człowieka przypadają 2 naboje.
Wiodącymi producentami są Rosja, USA, Niemcy.
Jednak głównym eksportem przez parę lat była osoba prywatna Wiktorek

Chociaż to nie on strzelał, to ponosił odpowiedzialność za to, że każdy mógł to zrobić za marne grosze.
W 2001r jego nazwisko pojawiło się na na liście
Rady Bezpieczeństwa w ONZ, a Interpol wydał między narodowy nakaz aresztowania.

Pułapka za 12 milionów dolarów.
W marcu 2008 roku handlarz bronią dowiedział się, że kolumbijscy rebelianci są zainteresowani kupnem broni za blisko 12 milionów dolarów.
But opuścił swoja kryjówkę w Moskwie i wyjechał do Bangkok. Spotkanie przebiegało gładko, gdy nagle jednostki specjalne wyważył drzwi hotelowego pokoju i aresztowali Mailmana.
Pierwszy raz w życiu dał się złapać w pułapkę. 11 październikowi 2011 roku rozpoczął się proces przeciwko Rosjaninowi. Zarzuty jakie mu postawiono to m.in. nielegalny handel bronią, wspieranie organizacji terrorystycznej i pranie brudnych pieniędzy. Groziła mu kara dożywocia. Lecz otrzymał tylko 25 lat więzienia i 15 mln $ grzywny. Pewnie dzięki temu że wspierał amerykańskie wojsko.

"Pan życia i i śmierci" z Nicolasem Cage'em w roli głównej. Jest to film oparty ma historii Wiktorka.
A tak że książka "Handlarz śmierci" Stephena Brauna i Douglasa Faraha.



Najlepszy komentarz (66 piw)
dymion • 2012-07-20, 0:14
kuzax napisał/a:

Na całym świecie produkuje się co roku około 7-8 miliardów naboi, czy;i na każdego człowieka przypadają 2 naboje.


niech mi ktoś kurwa jeszcze powie, że matura z matematyki jest niepotrzebna
Krajowa Rada Radiofonii i Telewizji zobligowała nas do oznaczania kategorii wiekowych materiałów wideo wgranych na nasze serwery. W związku z tym, zgodnie ze specyfikacją z tej strony oznaczyliśmy wszystkie materiały jako dozwolone od lat 16 lub 18.

Jeśli chcesz wyłączyć to oznaczenie zaznacz poniższą zgodę:

  Oświadczam iż jestem osobą pełnoletnią i wyrażam zgodę na nie oznaczanie poszczególnych materiałów symbolami kategorii wiekowych na odtwarzaczu filmów
Funkcja pobierania filmów jest dostępna w opcji Premium
Usługa Premium wspiera nasz serwis oraz daje dodatkowe benefity m.in.:
- całkowite wyłączenie reklam
- możliwość pobierania filmów z poziomu odtwarzacza
- możliwość pokolorowania nazwy użytkownika
... i wiele innnych!
Zostań użytkownikiem Premium już od 4,17 PLN miesięcznie* * przy zakupie konta Premium na rok. 6,50 PLN przy zakupie na jeden miesiąc.
* wymaga posiadania zarejestrowanego konta w serwisie
 Nie dziękuję, może innym razem